Pokoje Gościnne koło Jasnej Góry U Ani

Pokoje u Pani Anny oceniłam pozytywnie ale wygląda na to, że gospodarze poczuli niedosyt i oczekują samych superlatyw. Otóż Szanowna Pani, nawiązując do komentarza Patryka i Pani odpowiedzi gospodarz zasugerował kontakt z Panią jednocześnie zaznaczając, że wątpi w rezerwację by Pani wyraziła zgodę w tym okresie szczytu pielgrzymek na jedną dobę dla dwóch osób i to stanowczo podtrzymuję co napisał mój mąż! Posiadacie Państwo wybór i prawo doboru gości na swoim obiekcie kalkulując to finansowo, potencjalnym gościom w takiej sytuacji pozostaje tylko niesmak. Według mojej opinii wydaje się, że kalendarz jest tylko Państwa pretekstem w sprawie, czy adnotacji nie można dokonać np. w zeszycie i przenieść później już na stałe do kalendarza?:-( Motywem odległej rezerwacji jest fakt iż w roku bieżącym mój mąż podejmował próbę wynajęcia pokoju dwukrotnie, tak w lipcu jak i w sierpniu ale już były zarezerwowane - możliwe bo tak w jednym jak i drugim okresie było to na + - 30 – 40 dni wcześniej, zatem obecnie stąd ta decyzja by podjąć rezerwację już teraz, no ale nastąpiło rozczarowanie. Gościliśmy u Państwa w 2015 roku natykając się przypadkiem na zakłócenie miru nocnego od sąsiadów ale byliśmy tolerancyjni bo to przecież nie u Państwa gospodarzy była „libacja” zakrapiana alkoholem prawda? Proszę by na tym zaprzestać dyskusji na forum... Pozdrawiam Państwa synka Antosia jak również i gospodarzy, z poważaniem.