Noclegi Kalina

Byliśmy z rodziną całe szczęście tylko dwa dni. Pokój z epoki PRL, rozwalający się i śmierdzący tapczan z dziura w środku, w pokoju tylko stół, dwa krzesła , a nowy jest tylko TV, reszta jest z 25 letnie, nie ma nawet szafy czy szafki na odzież, wieszaki poskręcane z drutu, no po prostu oczom nie wierzyliśmy ze można w takim standardzie tak przyjmować gości i że takie pokoje są jeszcze oferowane gościom. Łazienka to jakieś nieporozumienie, trzeba się całować z drzwiami, aby usiąść bo jest tak ciasne, WC jest połączone z łazienką tylko cienką ścianką bez sufitu i przypada na całe piętro około 20 osób, cztery duże pokoje. W tym budynku brak kuchni i aneksu kuchennego, aby zrobić sobie śniadanie lub inny posiłek trzeba wyjść z budynku przez podwórko do drugiego obiektu, a co najlepsze jest tylko jedna kuchnia dla wszystkich gości w dwóch budynkach, czyli z 50 osób, stan kuchni opłakany. Właściciele nastawieni tylko na zysk przy minimalnym wkładzie własnym, brak porozumienia z klientem, czułem się po prostu zlekceważony. Cena jest całkowicie nie adekwatna do standardu pokoi Byliśmy tam dwa razy pierwszy i ostatni. Osobiście nie polecamy obiektu.