Bardzo miła obsługa. Pyszne śniadanie. Brakowało co prawda jajecznicy, na ciepło były tylko parówki/kiełbaski. Wszystko świeże. Pokoje zadbane, choć meble i wygląd sięgają chyba lat 80' co daje specyficzny urok. Drzwi w łazience wypaczone trudno domknąć. Brak kaloryfera w łazience by wysuszyć mokre ubrania/ręczniki. Bardzo duszno w łazience. Dziwnie ogrzana ściana dawała ogrzewanie jak w saunie.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- wycieczkom
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:6/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:8/10
-
zgodność z ofertą:8/10