Witam,
Z przykrością muszę to napisać. Jadłam w Jagience obiad. Był to pstrąg z frytkami i surówkami. Byliśmy w dwie osoby, a dostaliśmy porcje dla czterech osób. Ryby - wielkości 80dkg każda, więc rachunek za te dwa obiady plus herbata i cola to 139zł. Przesada. Jak można takie porcje wciskać klientom po to żeby tylko zarobić? Po tym jedzeniu czułam się fatalnie przez cały kolejny dzień.
Nie polecam. Na jedzenie czekaliśmy 50 minut. Teksty Kelnerki:, „że nie chce chyba Pani niedosmażonej ryby” albo „te ryby to nie są jakieś tam szprotki” - też były nie na miejscu.. Sorry, ale musiałam to napisać.
3 osoby oceniły opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10