Ile kosztowały wakacje 2023?
Polacy nie chcą zrezygnować z wyjazdów całkowicie, więc je skracają i szukają wśród ofert tańszych opcji. Obiekty oferujące tanie noclegi w przyzwoitym standardzie najmniej odczuły odpływ turystów – mówi Tomasz Machała, prezes Nocowanie.pl. – Z drugiej strony na obłożenie mogły liczyć też obiekty o najwyższym standardzie, które niezmiennie przyciągają turystów o zasobniejszych portfelach, a także gości zagranicznych.
Czy zagraniczni turyści uratowali polski rynek turystyczny?
Napływ zagranicznych gości, skuszonych wysokim standardem polskiej bazy z pewnością cieszy i stanowi zastrzyk pieniędzy dla branży, ale naiwnością byłoby sądzić, że będzie on na tyle dynamiczny, żeby zniwelować skutki trzyletniego załamania wywołanego najpierw pandemią, później sytuacją gospodarczą – mówi Machała.
Branża turystyczna potrzebuje kroplówki
Na Węgrzech z powodzeniem funkcjonuje karta SZEP, zasilana przez pracodawców jako pozapłacowy składnik wynagrodzenia, pieniądze z której wydawać można na usługi turystyczne i gastronomiczne, a od sierpnia 2023 roku również na zakupy spożywcze. Do programu pracodawcy włączają się dobrowolnie, a jego zaletą jest to, że kwota wpływająca na kartę jest znacząco niżej opodatkowana niż wynagrodzenie podstawowe. W ciągu ostatnich 10 lat od kiedy działa karta na usługi noclegowe przy jej wykorzystaniu wydano 592 miliony euro, które zasiliły rodzimy sektor turystyczny na Węgrzech. Co ciekawe, użytkownicy kart, a jest ich około 2,5 miliona wybierają dłuższe pobyty, często w mniejszych miejscowościach, omijanych przez zagranicznych turystów, co zapewniło tamtejszej branży stabilny wzrost i lepszą dystrybucję ruchu turystycznego na terenie całego kraju. W ankiecie przeprowadzonej przez Szallas.hu – największą platformę rezerwacyjną na Węgrzech – aż 60% respondentów odpowiedziało, że gdyby nie karta, nie wybraliby wypoczynku w kraju.
Mechanizmy wsparcia branży turystycznej stosowane są też w Rumunii, gdzie przy wykorzystaniu „vouchere de vacanta” – benefitu przysługującego pracownikom sektora publicznego – tylko w czasie tegorocznych wakacji zarezerwowano ponad 2 miliony krajowych noclegów.
Potrzebujemy nowych rozwiązań również w Polsce. Bez nowego paliwa dla rynku turystycznego musimy liczyć się ze znaczącym regresem – podsumowuje Tomasz Machała