Zwyczaje sylwestrowe i noworoczne w Szwecji

Zwyczaje sylwestrowe i noworoczne w Szwecji

Dla większości ludzi na świecie noc sylwestrowa jest wyjątkowa i pełna magii. Chociaż raczej nie wierzymy w magiczne obrzędy, mające zapewnić nam pomyślność w nowym roku, hołdujemy wielu zwyczajom i tradycjom. Jak to jest w Szwecji? Sprawdziliśmy, co mieszkańcy tego kraju robią ostatniego dnia roku.

Jak Szwedzi spędzają sylwestra i Nowy Rok? Współczesne zwyczaje nie różnią się wiele od tych, które znamy z Polski. Również mieszkańcy tego skandynawskiego kraju lubią spędzać czas w gronie najbliższych – rodziny i przyjaciół. O północy w największych miastach organizowane są pokazy fajerwerków, które coraz częściej zamienia się w spektakle świateł.

Oczywiście „zwykłym” Szwedom trudno jest całkowicie zrezygnować z tej wybuchowej tradycji, więc na pewno będzie okazja do tego, by obserwować tańczące na niebie o północy światła. Co jeszcze robi się w Szwecji w sylwestra oraz Nowy Rok?

Dlaczego obchodzimy sylwestra?


Na początku warto odpowiedzieć na pytanie, dlaczego obchodzimy sylwestra. Przełomowe momenty roku świętowano już w czasach starożytnych, jednak tradycja hucznych zabaw jest późniejsza. Do tej pory nie ustalono jednej wersji, jednak najbardziej prawdopodobna mówi o przerażeniu związanym z nadejściem nowego milenium.

Na przełomie lat 999 i 1000 spodziewano się bowiem nadejścia końca świata opisanego przez św. Jana. Od kilku lat krążyły też pogłoski, które przypominały przepowiednię wieszczki Sybilli. Według niej w 1000 roku na ziemię miał powrócić smok Lewiatan, by zniszczyć świat. W związku z tym spodziewano się najgorszego. Ostatnia noc 999 roku i ranek Nowego Roku upłynęły w wielkim strachu. Aby podnieść na duchu wiernych, papież Sylwester II udzielił im błogosławieństwa, które teraz znane jest jako Urbi et orbi.

Gdy do końca dnia nic strasznego się nie wydarzyło i nie nadeszła apokalipsa, ludzie wylegli na ulice, ciesząc się życiem. Sylwester II został natomiast bohaterem, gdyż uważano, że obronił ludzkość przed zagładą.

Sylwestrowe zwyczaje w Szwecji


W grudniu Szwedzi mają wiele okazji do wspólnego świętowania. 13 grudnia obchodzą bowiem wyjątkowy Dzień Świętej Łucji, po którym czas do Bożego Narodzenia mija w mgnieniu oka. Szwedzkie stoły uginają się w tym czasie od przysmaków. Wśród spożywanych potraw dominują dania rybne, jest też sporo wieprzowiny oraz trunków.

W sylwestra również nie stronią od dobrego jedzenia i zabawy w gronie rodziny i przyjaciół.

Sylwestrowa kolacja

Ostatnią noc roku Szwedzi chętnie spędzają w restauracjach, często organizują wystawne przyjęcia w swoich domach. Zwykle oszczędni, w sylwestra nie skąpią na dobre jedzenie. Wśród preferowanych przez nich przysmaków dominują owoce morza, a także dobre wina. Tradycjonaliści  sięgają także po tradycyjny trunek aquavit. Popularną potrawą podawaną w czasie świąteczno-noworocznym jest ługowany dorsz. Dla Polaków brzmi to co najmniej dziwnie, jednak w Szwecji bardzo często taka ryba pojawia się podczas ważnych uroczystości.

Najpierw dorsz marynowany jest w ługu, a później suszony. Przed podaniem należy go ugotować oraz przygotować odpowiedni sos. Tę potrawę znają wszyscy mieszkańcy krajów skandynawskich.

Tłuczenie talerzy

W Szwecji, a także innych krajach Skandynawii, popularnym zwyczajem jest tłuczenie talerzy. Należy to zrobić o północy, by odpędzić pecha i zapewnić szczęście na cały rok. Jednak jest tu pewien haczyć, gdyż naczynia należy potłuc o drzwi domu swoich przyjaciół. Warto więc, będąc mieszkańcem Szwecji, dbać o dobre relacje ze znajomymi. Dzięki temu odwdzięczą się sylwestrowym zwyczajem.

Jeżeli Szwed znajdzie w Nowy Rok skorupy talerzy przy swych drzwiach, może się tylko cieszyć, że tak wiele osób dobrze mu życzy. Na Śląsku mamy podobny zwyczaj – nazywa się polterabend, czyli trzaskanie porcelany. Odbywa się w przeddzień ślubu przed drzwiami panny młodej. Ma to zapewnić szczęście w małżeństwie.

Migdał przyniesie szczęście

Tradycyjnym daniem, które powinno znaleźć się na świątecznym albo noworocznym stole jest pudding ryżowy (risgrynsgröt), który podaje się z cynamonem. Kiedyś dodawano do niego migdały – stosowano to zwłaszcza w rodzinach, gdzie były panny na wydaniu. Gdy migdał trafił się wolnej dziewczynie, oznaczało to, iż w następnym roku wyjdzie za mąż.

Teraz znalezienie migdała w puddingu traktowane jest po prostu jako wróżba szczęścia i pomyślności.

Następny artykuł Noclegi w Polsce. Coraz...

Komentarze

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!