Podzielam zdanie Pani poniżej, rzeczywiście Marta i Agnieszka świetnie zabawiały dzieci i dorosłych (balonówa pierwsza klasa ;), dla nieświadomych wyjaśniam - balonówa to gra przypominająca siatkówkę, tylko że gra się balonami napełnionymi wodą rzucanymi za pomocą koców ;). Dziewczyny na stołówce zawsze uśmiechnięte i bardzo ładne :). Śniadania i kolacje w formie szwedzkiego stołu, ale wybór średni, do obiadów też można mieć zastrzeżenia, powiedzmy że za ten aspekt ośrodek otrzymuje 3 z minusem :)Stołówka wyremontowana i bardzo czysta. Domki częściowo wyremontowane, z tego co wiem to w sezonie 2014 wszystkie będa juz po remoncie. Z racji położenia ośrodka w lesie jest mały problem z dopływem światła słonecznego, przez co ubrania trochę długo schną, a w domkach jest trochę wilgoci, ale z tym problemem pewnie boryka się większość ośrodków w Pogorzelicy. Dużym atutem może nie samego ośrodka, okolicy jest brak komarów :).
Ogólnie pobyt oceniam bardzo pozytywnie mimo niedociągnięć kuchennych ;), żona zadowolona, dzieci zadowolone, czego więcej chcieć ;)
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla rodzin
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:6/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:6/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10