Konto usunięte
3.4
Dodał: Ponad rok temu
Spędziliśmy w tym miejscu z dziećmi niecały tydzień, o jeden dzień mniej niż przewidywaliśmy. Dlaczego ? Bo załamaliśmy się standardem urągajacym ludzkiej godności .. Zdjęcia wnętrza "domków" na stronie www campingu nie pokazywały prawdziwego oblicza baraku, w którym przyszło nam spędzić pierwszą noc ze względu na dojazd po 1 nad ranem. Już w nocy przeraziliśmy się widokiem, ale zacisnęliśmy zęby żeby przespać do rana. Nie mogliśmy spać spokojnie myśląc już jak stąd uciec mimo zainwestowanych 500 zł w ramach zaliczki. Widok brudu, zlepionego z kurzem na listwach tuż za naszymi głowami czy ściana brudu z pajeczynami za tzw. kabiną prysznicową, deską klozetową zostającą w dłoniach i syfie w muszli zdecydowanie nas otrzeźwiły. Podeszliśmy do recepcji i wyraziliśmy zdecydowanie swoje niezadowolenie argumentując je. Pani nawet nie wydawała się zaskoczona. Powiedziała, że rozumie i sprawdziła z drugą panią gdzie mogą nas przenieść. Ok 11 mogliśmy zobaczyć 2 pokoje w domu na parterze, droższe, ale dla nas już za tą samą cenę co barak zwany domkiem. Zapytalam o możliwość zwrotu nam gotówki, również przystała na tę opcję. Mieszkanie w domu na parterze w dwóch pokojach z dziećmi, z aneksem kuchennym, z oddzielnym wejściem i normalną łazienką oraz stolikiem z krzesełkami na ganku zatrzymały nas i naszą gotówkę, ale wstępnie na dzień krócej niż planowany urlop ze względu na dostępność tego lokum. Mieliśmy blisko do morza, co wydawało się plusem tego ośrodka oraz np. sala gier jak stół do ping-ponga w przypadku złej pogody. Zanim nasz pobyt dobiegł końca, musieliśmy otwierać łazienkę na oścież i suszyć ręczniki na zewnatrz, taka była słaba wentylacja i robiła się sauna. Przez dwa ostatnie wieczory ciepła woda nie chciała za bardzo lecieć mimo informacji na bojlerze o nagrzaniu wody... Jednak hitem pobutu bylo samospalenie się czajnika po 3 dniach , który zaczadził mieszkanie na wiele godzin.. Na szczęście nie spaliśmy a zwłaszcza dzieci, bo sprawa mogła by się zakończyć tragicznie. Wyjechaliśmy dzień wcześniej oszczędzając sobie traumy. To były niewątpliwie nasze najgorsze co do warunków wakacje. Jedną gwiazdkę dajemy za resztkę przyzwoitości właścicieli, którzy świetnie wiedzieli co oferują, ale też że nie trafili na przyslowiowych jeleni. Może to nie przyzwoitość, ale lęk przed kolejnymi niezadowolonymi i znającymi swoje prawa turystami. Ps. Poznana na miejscu pani przebywająca również z rodziną wspomniała, że inni już zdążyli się awanturować z powodu tych warunków.. NIE POLECAMY Marlena
Wyjazd: rodzinny

15 osób oceniło opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    2/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    6/10
  • lokalizacja:
    6/10
  • jakość do ceny:
    2/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!