Ośrodek Wypoczynkowy Kama (obiekt 79697)
Anonim
7.2
Dodał: Ponad rok temu
Ośrodek jest dobrze zlokalizowany, pokoje są bardzo komfortowe, wyposażone w ładne łazienki (chociaż pozbawione wentylacji). Obsługa w kuchni i na recepcji bardzo uprzejma i pomocna. Kierownik obiektu życzliwy i pomocny w każdej sprawie.
Niemiło zaskoczyło nas zachowanie Właścicieli ośrodka, którzy pod sztuczną uprzejmością obarczyli nas nieadekwatną kwotą do wyrządzonej szkody (plama na ścianie i suficie). Rewizja w pokojach odbyła się w niewłaściwy sposób- bez naszej obecności. Naszym zdaniem Właściciele starali się za wszelką cenę znaleźć coś, za co trzeba będzie zapłacić.
Przeszkadzał im hałas dzieci, z którym niestety trzeba się liczyć przyjmując do ośrodka 50 osobową kolonię. Może warto zastanowić się czy przyjmowanie do ośrodka kolonii i osób prywatnych jest dobrym pomysłem.
Prosiliśmy także o kolejne (drugie w ciągu dwóch tygodni) posprzątanie łazienek, co niestety nie zostało zrobione. Długa przerwa w dostawie prądu (2 dni) nie wywarła na właścicielach żadnego wrażenia- nie zatroszczyli się w żaden sposób o oświetlenie na korytarzach, co było niebezpieczne dla wszystkich przebywających w tym czasie w ośrodku.
Generalnie byliśmy na początku pod wrażeniem ośrodka i uprzejmości właścicieli, ale na koniec pozostał niesmak.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
obsługa:8/10
-
wyżywienie:6/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:6/10
Odpowiedź właściciela obiektu:dziękujemy za wyrażoną opinię. Przyjmując Państwa do obiektu informowaliśmy ( a zresztą wszystko było ujęte w umowie), że za wyrządzone szkody w obiekcie Państwo jesteście zobligowani zapłacić na miejscu w ośrodku po naszej wycenie. Kwita za wyrządzona szkodę była adekwatna w stosunku do rozmiarów strat- nie musimy się tłumaczyć z wydatków na to. Obiekt jest utrzymany na wysokim poziomie i staramy się, żeby służył nie tylko Państwu ale tez innym grupom. Zostali Panstwo przed zakwaterowaniem oprowadzeni po pokojach aby sprawdzić stan techniczny- a m y jako właściciele mamy pełne prawo do sprawdzenia stanu przed wyjazdem. Pokoje były puste- bagaże były w świetlicy podczas naszej kontroli- to po drugie. Hałas nam nie przeszkadzał ale pewne wymogi dotyczące opieki nad dziećmi powinny zostać zachowane Wiele razy musiałam przypominać jako właściciel, że wychowawcy nie sa tu na wakacjach ale w pracy i maja pewne obowiązki.hyba nie jest normalne aby dzieci krzyczały i trzaskały drzwiami co chwila, wchodziły na mury, wychylały się przez otwarte okna itp. Wiele mogłabym wymieniąć ale nie chcę.... Co do posprzątania łazienek- nic nam nie było przekazane abyście Państwo o to prosili, sami zwróciliśmy się od razu z tym pytaniem do Państwa kiedy sobie tego życzycie- nie dostaliśmy konkretnych odpowiedzi. co do braku prądu- niestety, nie był on zależny od nas- brak ten był spowodowany nawałnicami jakie nawiedziły nasz region. Szkoda, że Państwo o tym zapomnieli..... Prądu nie było1 noc i pól dnia- co w żaden sposób nie przeszkadzało w funkcjonowaniu grupy. Sami zatroszczyliśmyy się o to by grupa wcześniej położyła się do łóżek- bo Panie wychowawczynie jakoś nie specjalnie się tym przejęły.. Byłam pewna, że będzie to udana wspólpraca ale jednak nie była... Mam nadzieje, na przyszłość że wychowawcy znacznie bardziej uważanie zaopiekują się dziećmi. właściciele Karolina I Przemek Gronek