Pokoje Gościnne Edmar

W czerwcu wybrałam się z moją mamą do Ciechocinka w tak zwaną podróż sentymentalną i zamieszkałyśmy w domu gościnnym Edmar. Jakie było nasze miłe zaskoczenie gdy otworzyłyśmy drzwi i znalazłyśmy się w pokoju jak z bajki: piękna pościel, pięknie upięta firanka i piękne kosze z kwiatami zrobionymi z materiału przez gospodynię Domu. W pokoju i łazience było czyściutko, jak i w całym domu. Nasz pokój był bardzo dobrze umiejscowiony, gdyż po otwarciu drzwi wychodziłyśmy do kuchni co miało duże znaczenie dla mojej niepełnosprawnej mamy. W kuchni były wszystkie potrzebne do przyrządzania posiłków przybory: talerze, kubki, sztućce, garnki, kuchenka indukcyjna, mikrofalówka i pojemna lodówka z pomysłowo oznaczonymi koszyczkami osobnymi dla każdego pokoju. Gospodarze bardzo miło z nami gawędzili a gospodyni domu zaproponowała nam nawet, że gdybyśmy miały problemy z powrotem z pobliskiej miejscowości do której miałyśmy się wybrać, to możemy zadzwonić a ona po nas przyjedzie. Dom jest co prawda trochę daleko od centrum dla osoby niepełnosprawnej ale w ostateczności dzwoniłyśmy po taksówkę i koszt przejazdu był niewielki - ok. 10 zł. Ale za to okolica jest wspaniała i bardzo spokojna, ptaki śpiewały nam przez całe dnie i noce. Przez te 4 dni czułyśmy się bardzo "zaopiekowane" i szczerze polecamy pobyt w tym gościnnym domu a Gospodarzom dziękujemy za gościnę !!!!!!!!!!!!!!