Ośrodek Portus (obiekt 140602)

Jednym słowem brud i smród.Ośrodek ma duży potencjał ponieważ jest w lesie sosnowym blisko morza i tyle.Domki niby dla rodzin a śmierdzi w nich,śmierdzące łóżka, stare leżaki,w łazience stara zasłona ,deska klozetowa niedopasowana do muszli i " lata" na wszystkie strony razem z tyłkiem,w oknach brzydkie zasłony i firany.Pokoje oddziela również zasłona taka jak w oknach,nie działa wi-fi, telewizor stary i trzeba kombinować z 2 pilotami,brak pralki dla wczasowiczów na terenie ośrodka więc lepiej brać duży zapas ubrań dla dzieci- chyba że ktoś lubi prać ręcznie.Właściciel sam powinien przespać się tydzień albo dwa w tym domku!Jedyny plus to jedzenie i dziewczyny na jadalni,które uwijają się jak mrówki.Ja już tam na pewno nie pojadę.