Apartamenty w Hotelu Maloves

Świetne miejsce w pięknym kilkusegmentowym budynku hotelu zlokalizowanym przy przepięknym, nowoczesnym deptaku wzdłuż wydmy, a co za tym idzie od morza dzieli go tylko wydma. Morza przy aktualnym stanie zalesienia wydmy niemal nie widać, ale jego szum słychać bardzo wyraźnie :) Apartament z piękną łazienką z ogromnym lustrem oraz 6m2 balkonem urządzony jest bardzo ładnie. W wystroju, co widać na zdjęciach, wykorzystano ciemny brąz i punktowe oświetlenie, co nadaje klimatu (dla niektórych osób może być nieco ciemno, więc, szczególnie zimą kiedy dni są krótkie, warto zabrać sobie niezależną lampkę na 220V). Na wyposażeniu jest patelnia, wok, garnek i garnuszek, co w zupełności wystarcza do przygotowania posiłku. Znaczna część wyposażenia to produkty z cieszącej się popularnością w Polsce Ikei. Na pierwszy rzut oka zupełnie niewidoczne są drobne ślady użytkowania (ktoś je zarzucił w swojej opinii). Wg mojej opinii nie zabierają wcale uroku, a jedynie dodają swobody - nie czułam się jak w muzeum, gdzie strach stanąć koło eksponatu, a co dopiero z niego korzystać. Jeśli chodzi o sam hotel i jego atrakcje, to woleliśmy z rodziną wybierać inne atrakcje np.: AquaPark w Redzie, ale w bliskiej odległości jest także warty polecenia Centralny Ośrodek Sportu Cetniewo, który jest Ośrodkiem Przygotowań Olimpijskich (w czasie naszego pobytu niestety był zamknięty). Aaa i pani właścicielka... jest przemiłą osobą :) Polecam ten obiekt i mam nadzieję, że dane mi będzie jeszcze kiedyś tu wrócić.