Pokoje są czyste, ale zauważyłam że np. przy szybkich zmianach wynajmujących, łazienka nie została posprzątana, a inni ludzie ją zajęli bez świadomości, że ktoś z niej korzystał wcześniej. Dla osób, które poszukują odpoczynku, gospodyni jest bardzo inwazyjna – często przychodzi do pokoju umieszczonego w jej domu i trudno z nią zakończyć rozmowę. Ma szereg obostrzeń w używaniu sprzętu (np. nie można żaluzji odsłaniać, bo się zepsują, choć jest piękny widok z okna…; naczynia trzeba myć w misce nie w zlewie, żeby go nie zapchać, choć jest zabezpieczony sitkiem, itd.) Początkowo miła, w przypadku różnicy punktów widzenia staje się kłótliwa i trudno z nią znaleźć kompromis. Właścicielka ma kilka kwater w okolicy i należy zwrócić uwagę, że zdjęcia na stronie pokazują tylko te najładniejsze. My zostaliśmy przeniesieni do dość nieciekawego bloku, który wyglądał jak mieszkanie socjalne, przy czym okolica była nieciekawa – pijący ludzie pod blokami, a już pierwszego dnia jakiś alkoholik wystawał pod naszymi drzwiami.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:2/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:4/10