"Pod Tują" spędziliśmy wraz z mężem i naszą dwuletnią córeczką prawie tydzień. Czuliśmy się tam jak u rodziny na wsi. Teren bardzo duży, zadbany, ozdobiony, miły dla oka. Plac zabaw z fajnym piaseczkiem, gdzie Niunia bardzo chętnie spędzała czas a my mogliśmy odpocząć bujając się na ławce. Przemiła Gospodyni serwowała nam obiady wręcz królewskie - ilość, jakość i różnorodność potraw przeszła nasze oczekiwania. Typowo swojskie, trochę "męskie" jedzenie, ale my takie bardzo lubimy i będziemy wspominać je długo (w tym przepyszne kompoty, które córka piła z takim smakiem :)) Pokoje i kuchnia przede wszystkim bardzo czyste. Mnie osobiście bardzo miło zaskoczyła tak czysta lodówka, jakiej nie spotkałam do tej pory w żadnym innym miejscu, a przywiązuję do tego szczególną uwagę. Bardzo polecam dla rodzin z takimi małymi dziećmi. Gospodyni ma wnuki, widać, że kocha dzieci.
Zwiedziliśmy przy okazji, Goniądz, Suchowolę, Augustów. Niedaleko choć trzeba wybrać się samochodem bądź na rowerach, znajduje się świetne kąpielisko, duże, strzeżone, z ratownikiem. Woda była ciepła :)
Bardzo dziękujemy za udany odpoczynek. Oderwaliśmy się od zgiełku Warszawy, biegu codziennego życia. Wyciszyliśmy się. Powietrze, słońce, piękne pola. Czego chcieć więcej :)
Pozdrawiamy i nie przesadzę mówiąc: do zobaczenia :)
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10