Kazikowa Kuźnia

Gorąco polecam apartamenty Kazimierz. Mieszkałem tam przez tydzień w 5-osobowym apartamencie na parterze. Apartament był przestronny i oferował sporo miejsca. Było wystarczająco miejsca, aby np. postawić walizkę bez straty przestrzeni. Mieszkanie oferowało aneks kuchenny z płytą kuchenną z dwoma punktami grzewczymi, kompletem garnków, naczyniami, deskami do krojenia itp. Jedynym minusem kuchni była niska jakość niektórych garnków (patelnia się dymiła). Apartament oferował dużą łazienkę z kabiną prysznicową, umywalką, lustrem, toaletą i grzejnikiem na ręczniki. Bojler był na tyle duży, że nie brakowało ciepłej wody. Pokój zawierał 3 miękkie łóżka oraz rozkładaną kanapę do spania. Łóżka były wygodne i wszyscy się wysypiali. Apartament oferował ładny widok na zimowy las i chatę góralską. Budynek mieszkalny znajdował się w cichej uliczce. Sklep biedronka był w zasięgu ręki, a żeby dostać się do stoków, wystarczył jeden przystanek ski-busem. Narciarnia w Budynku pozwalała ze spokojem przechować sprzęty narciarskie, a wysoka temperatura utrzymana tam pozwalała na wysuszenie butów. W apartamencie znajdowała się szybka sieć wifi, która nie miała żadnych problemów z zasięgiem. Budynek nie zawierał recepcji, ale można było się z łatwością skontaktować z właścicielem apartamentów telefonicznie. Obsługa była bardzo miła. Jeszcze raz polecam.