Byłam w sanatorium Susmed po niemal dwuletnim oczekiwaniu czyli na tzw własne żądanie. Do absolutnych plusów zaliczam obsługę (wszyscy bardzo mili i pomocni), pokoje ok-pod warunkiem, że otrzymało się tzw."dwójkę". Baza zabiegowa-bez zarzutu. Masażystka Agnieszka-boska:)Panie sprzątają trzy razy w tygodniu, wymieniają ręczniki, pościel-na życzenie(niestety nie sprzątają dokładnie). Posiłki w dwóch turach (polecam pierwszą, bo potem można jeszcze gdzieś wyskoczyć:) smaczne, domowe. Śniadania i kolacje nieco monotonne. Bardzo blisko do morza, co jest niewątpliwie atrakcją. Poza sezonem można korzystać z basenu i siłowni w pobliskich hotelach. Także ze SPA. Blisko do Darłowa, Koszalina. Tańce trzy razy w tygodniu, a w pozostałe dni w innych pobliskich sanatoriach. Czynna biblioteka, organizowane są wyjazdy, wykłady, wspólne śpiewy...Jeśli ktoś wybiera się własnym autkiem musi liczyć się z niemałym kosztem rzędu 170 zł za 21 dni. Lepiej jest zostawić auto na innym parkingu lub u mieszkańca Dąbek, na prywatnej posesji-wychodzi znacznie taniej.
Zimą-to dobry czas ,żeby odpocząć, wyciszyć się, nie wydać za dużo pieniędzy:)
ps. blisko do POLO, pozatym 3 sklepy monopolowe (w sezonie pewnie więcej), dwa punkty apteczne, sklepy z pamiątkami, gadżetami.
14 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:8/10
-
jakość do ceny:8/10
-
zgodność z ofertą:8/10