Katarzyna
2
Dodał: Ponad rok temu
Musze dodać negatywną opinie. Smród brud. Wszystko czuć wilgocią. Mrówki chodzą wszędzie po stole po łóżkach. W łazienkach cieknie woda. Kuchnia to jakaś porażka. Nie ma to nic wspólnego z kuchnią. Zaniedbany ogród o ile można nazwać to ogrodem. Brak kluczy do bramy. Trzeba prosić właściciela o otwarcie za każdym razem. Nie polecam nikomu
Wyjazd: rodzinny

26 osób oceniło opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    2/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    2/10
  • lokalizacja:
    2/10
  • jakość do ceny:
    2/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:
Szanowna Pani!
Nie zamierzamy polemizować z tą opinią, gdyż gołym okiem widać, iż jest ona powieleniem wcześniejszych opinii ( np. p.Dariusza ), do których odnieśliśmy się dosyć szczegółowo. Bezwzględnie jednak stwierdzamy, że ( podobnie, jak już w kilku wcześniejszych przypadkach ) Pani „wynurzenia” niewiele mają wspólnego z obiektywizmem. Są one raczej wyrazem frustracji osoby, która wyrwawszy się ze swojego siedliska ( pewnie jeszcze bez kanalizacji, bez bieżącej wody, bez chociażby śladu asfaltu w pobliżu domostwa, itd., itd., ) wyruszyła w szeroki świat i ze smutkiem stwierdziła, że ( o dziwo!!!) świat ten nie padł przed nią na kolana, a na dodatek wygląda zgoła odmiennie od Jej wyobrażeń. A może zamiast tracić czas na przepisywanie cudzych opinii mogłaby Pani poświęcić więcej uwagi swojemu partnerowi, dla którego takie słowa jak „dzień dobry”, „dziękuję „ itp. są słowami ze słownika wyrazów obcych. Zresztą chyba nie tylko dla niego. Co do mrówek – zdarzenie miało charakter incydentalny – nikt wcześniej, ani później nie uskarżał się na te owady w tym pokoju, które , owszem pojawiły się wtedy, ale po zastosowaniu odpowiednich środków zniknęły bez śladu. Powodem ich pojawienia, według nas , bez wątpienia był krytyczny stan porządku, jaki utrzymywaliście Państwo w zajmowanym pokoju- poprzewracane butelki z napojami porozlewanymi na stole, resztki nie spożytego jedzenia itp… ( posiadamy dokumentację fotograficzną tego stanu faktycznego, którą w razie wątpliwości z chęcią udostępnimy osobom zainteresowanym ). A mrówka, jak to ma w zwyczaju, od razu wyczuje słodkie, lepkie środowisko i lgnie do niego całym stadem. Tylko, że osobą, która im takie warunki „zafundowała” była Pani wraz z Jej towarzystwem. Oczywiście, może Pani twierdzić, że to nie prawda tak samo, jak wtedy kiedy twierdziła, że awaria linii elektrycznej w Waszym pokoju też nie była z Waszej winy. Otóż, jednoznacznie stwierdzamy, że ani przed Wami, ani po Waszym wyjeździe nie dochodziło do takich zdarzeń – przypadek!? Według nas, raczej nie stosowanie się do zasad zawartych w regulaminie pobytu w naszym obiekcie.
Mimo wszystko, życzymy Państwu miłych wakacji w przyszłości – oby nie u nas!

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!