Anna Dom Noclegowo- Pielgrzymkowy

53 osoby z Stowarzyszenia Rodziny bł.Edmunda Bojanowskiego gościło w D.N.Anna przez wrześniowe 2 dni po których żal było nam wszystkim odjeżdżać .Niesamowita rodzinna wręcz atmosfera którą p.Alina i Mirosław roztaczają wokół pielgrzymów ,ładny przestronny ośrodek z miejscem do parkowania dla autokaru ( co nie jest częste) schludne i czyste pokoje oraz niesamowicie smaczne i obfite menu sprawia że z radością mogę polecić to miejsce .Jedzenia było dużo i było bardzo smaczne. Szerzej o walorach kulinarnych nie pisze celowo ponieważ w tym miejscu mógł by się wypowiedzieć tylko pan Makłowicz ,który swym fachowym komentarzem trafnie opisałby pewnie smak choćby niedzielnego obiadu ,którym pożegnaliśmy Licheń ,po którym zostanie nam w pamięci te cudowne miejsca związane z Sanktuarium ,ale również wyborny smak duszonego karczku w sosie własnym Pani Aliny .Dodam jeszcze iż opuszczając Licheń mieliśmy w plecaku nie tylko pamiątki ,ale również bułki na drogę obłożone jedzeniem z stołu po posiłkach które nie mogliśmy przejeść ( pierwszy raz goszcząc gdzieś na nocleg nie dokupywałem jedzenia ,bo go tutaj było obficie ) . Wracając z pielgrzymami do domu na Śląsk wiele osób mi dziękowało właśnie za wybór tego ośrodka .mogę powiedzieć iż miałem po prostu dużo szczęścia iż mogliśmy gościć w tym ośrodku, bo nie wiem jak jest gdzie indziej bo w Licheniu byłem dopiero pierwszy raz z noclegiem ,ale jeżdżąc trochu po Polsce z całą odpowiedzialnością mogę napisać iż ten Dom jest faktycznie wyjątkowy i co się również niestety rzadko zdarza opis przedstawiający to miejsce jest w 100 % prawdziwy i nic naciągany o czym w innych miejscach często miałem okazję się przekonać boleśnie na własnej skórze i naprawdę bardzo blisko stąd do Sanktuarium .POLECAM .DOM NOCLEGOWY ANNA -NAPRAWDĘ WARTO-RODZINNIE ,SMACZNIE , WYGODNIE i TANIO !