3.8
Dodał: Ponad rok temu
Witam. Byliśmy "U Góralki" na turnusie świątecznym od 22.12-27.12.2017 poza tym że miejscowość jest świetna, to niestety więcej dobrego nie możemy powiedzieć o tym miejscu. Zapłaciliśmy naprawdę duże pieniądze za taki brak poszanowania dla Świąt BN i ludzi. Pierwszy raz zdecydowaliśmy się na taką eskapadę w Święta(z dwójką dzieci) a tu taaaka porażka! Świetnie zrobiona stronka w interneci to połowa sukcesu na drugą trzeba zapracować. Oferta nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. Pierwsze śniadanie bardzo ubogie 2rodzaje szneczki i ser. Do picia tylko herbata. Brak kawy. My , dorośli zjedliśmy a dzieci ... No cóż wyboru nie było. Pierwszy obiad zupa pomidorowa, czas oczekiwania 25min. Dzieci głodne. Porażka!! Drugie danie pieczone ziemniaki i kotlety. ( czekaliśmy kolejne 25min.) Surówki się nie doczekaliśmy a ketchup o który poprosiły dzieci...cóż ...nie dotarł do stolika. Wspomniane kotlety dostaliśmy chyba po kimś bo 2 były w całości a kolejne 3 szt skrzętnie przykryte ,były w połowie odkrojone nożem!!!! I ZIMNE!!!!!!! Kolejne śniadania były już ok. Obiady zimne docierały do stolika poza tym niesmaczne. Zatrważające braki w personelu!!! Przerost formy nad treścią!! Wigilia...chyba ze 100 gości mieli. To dopiero jazda... Szwedzki stół. Wyobrażacie sobie??😄 kto pierwszy ten lepszy. Po wazę zupy wysłałam męża bo na 2połączone stoły dostaliśmy 1 wazę. No logiczne że brakło! Wszystko co otrzymaliśmy było z grzybami więc dzieci nie pojadły. Ryba- karp. Fajnie ale nie każdy lubi jak np.ja... Było kilka szt innej ryby ale na tyle osób ... To wiecie jak to się skończyło. Acha😀 i do picia woda i kompot z suszu..no ...wybór!! I jedna pani kelnerka + wszędobylski Pan Wojciech. A powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Wszędzie był ... A jakby go nie było. Zero zorganizowania. Kapela góralska usytuowana na parterze a goście na piętrze. Panie Wojtku nie tak to wszystko powinno wyglądać... Rozumiem że nowa karczma to potężne wydatki ale nie łata się dziur finansowych kosztem klienta. Musi Pan pamiętać tak na przyszłość że o gości należy dbać! A bynajmniej tak jest u nas na śląsku! Gość w dom Bóg w dom! U Pana gość był na samym końcu. Szkoda, bo to miejsce ma potencjał. I jeszcze trochę o pokoju...no nie mogę się powstrzymać bo takiego SMRODU z gulika (z odpływów) to nigdzie nie czuliśmy a zwiedziliśmy wiele miejsc. Pokoik mały jak dla 4osób. Wypchany po brzegi smrodem wydobywającym się z toalety. Ciągle musieliśmy wietrzyć więc dodatkowo było zimno😰Tragikomedia drodzy państwo!!! W łazience zimno brak kaloryfera. Przez okno choć było zasłonięte dachem ...wiało. Po co okno skoro jedyny widok to deski z dachu. Niech was nie zwiodą zdjęcia zamieszczone na stronce. Piłkarzyków nie było ping ponga też nie było. Miło i przytulnie także nie było. Innymi słowy gó..o było! Za żadne pieniądze nie polecam tego miejsca. Nie wiem skąd pozytywne opinie..chyba od rodziny! Do miejscowości Murzasichle przyjedziemy w stronę obiektu " U Góralki" nawet nie spojrzymy. No...to tyle w ramach opinii.
Wyjazd: rodzinny

3 osoby oceniły opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    4/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    2/10
  • wyżywienie:
    4/10
  • lokalizacja:
    10/10
  • jakość do ceny:
    2/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!