Zdecydowanie odradzam pobyt u Góralki.
podczas rezerwacji nie było żadnych problemów, zostaliśmy poinformowani żeby dzień wcześniej jeszcze potwierdzić przybycie co też uczyniliśmy. Przyjechaliśmy na 5 dniowy pobyt pod wskazany wcześniej adres podczas rezerwacji i to co nas spotkało rekompensował jedynie widok pod samymi górami.
Po zgłoszeniu się na nocleg czekaliśmy na recepcji jakieś 30 minut zanim ktoś się nami zainteresował aż w końcu właściciel się zjawił i przewiózł nas na inny nocleg i kolejne Pół godz. oczekiwania w jakimś obskurnym pokoju na PRLowskim tapczanie. Okazało się że nasz pokój był zajęty przez inne osoby które przedłużyły sobie pobyt i zajęły nasz pokój o czym nie zostaliśmy poinformowani. W końcu z wielkim bólem dostaliśmy pokój na poddaszu dla 5 osób z pozarywanymi łóżkami, śmierdzącą pościelą i ścianami jak z papieru. NIestety po jednej nocy spędzonej u Góralki nie byliśmy w stanie zostać dłużej i zmieniliśmy nocleg. Własciciele opryskliwi, chamscy i z zupełnym brakiem organizacji.
Wyjazd: w parze
6 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10