Willa Sara (obiekt 26776)
NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE! Byłam z chłopakiem rok temu, wszystko super więc zdecydowaliśmy się pojechać i w tym roku. Jednak to był baaardzo duży błąd.
1. Prysznic zepsuty i zapchany. W trakcie kąpieli zalewało nam pokój. Cały wyjazd lataliśmy ze ścierami i mopem. Pani właścicielka powiedziała, że MOŻE mąż przyjedzie naprawić. Nie przyjechał.
2. Do szafki z naczyniami i sztućcami chyba nikt nie zaglądał. Wszystko brudne (jakby ktoś zjadł obiad i wstawił brudny talerz do szafki) oraz pełno pajęczyn. Jak powiedziałam o tym właścicielce to zapytała czy sama sobie to umyję. Serio? To powinno być czyste.
3. Poduszki były z pierza. Niestety, nie każdy może na takich spać. Oprócz tych poduszek były małe "jaśki" ale bez poszewek. Okropnie brudne i śmierdzące.
4. W naszym pokoju wifi łapało tylko na tarasie.
Odradzam wszystkim. Właścicielka bardzo nieprzyjemna, nawet nie chciała słuchać o zwrocie jakiejkolwiek kwoty za te niedogodności.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:4/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Awarie zawsze się zdarzają z przyczyn od nas niezaleznych.
Mieliscie Państwo propozycję poszukania innego noclegu i zwrot pieniędzy,jednak nie skorzystaliście z tego. Co do naczyń obiekt nie serwuje posiłków, a więc na wyposażeniu powinniscie miec tylko czajnik i szklanki- co do których chyba nie było zastrzeżen. Odnoszę wrażenie ,że ta para młodych ludzi nie dorosła jeszcze do wczasów bez opieki rodziców.