3 osoby, 8 nocy, opcja śniadania + obiadokolacje
jeden, jedyny mankament to za krótkie łóżka... albo za długi facet ;)
wszystko pozostałe to jeden olbrzymi plus:
- pokoje czyste, schludne, urządzone skromnie, ale wystarczająco
- pożywienie przepyszne, zdrowe, w ilościach nie do przejedzenia ;) ponieważ trafił się kilka stolików dalej maruda z francuskim żołądkiem, informuję, iż można gospodarzy UPRZEDZIĆ (a nie zrzędzić po podaniu posiłku), że jest się wegetarianinem / bezglutenowcem / niejadkiem / niesolącym / itp., a nawet zgłosić konkretne zapotrzebowanie
- gospodarze: przesympatyczni, pomocni, dyskretni... naprawdę cudowni (pani Grażyno, moc całusów :*)
- otoczenie: cisza, spokój, piękne widoki, ośrodek usytuowany z dala od cywilizacji, wśród gór i lasów - zasadniczo dla zmotoryzowanych (do cywilizacji, czyli najbliższego sklepu jest 30 minut piechotą, do sklepu w dół, ale z powrotem intensywnie pod górę; do większości szlaków też trzeba dojechać)
my pojechaliśmy, by pochodzić po górach, ale amatorzy stacjonarnego spędzania czasu z dala od codzienności też znajdą tu coś dla siebie (zwłaszcza dzieci)
Zachwyceni Kasia, Aga i Mati
Wyjazd: grupowy
1 osoba oceniła opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
- dla singli
- dla osób ze zwierzętami
Ocenił standard:
-
pokoje:8/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10