Muszę uczciwie przyznać, że chociaż przedstawiona na portalu oferta Słonecznego Zacisza wyglądała zachęcająco, to jednak byliśmy dość sceptycznie nastawieni do tego obiektu. Ostatecznym wabikiem okazała się dla nas atrakcyjna cena za trzydniowy pobyt. Wrażenia? Jeśli ktoś pragnie ciszy i spokoju od ludzi, miasta i tego całego poronionego świata, to na pewno go znajdzie w opiniowanym obiekcie. Miejsce jest rewelacyjne! Na niemal magiczny klimat wpływają obfitość zieleni, wiejski charakter otoczenia, zadbany ogród, w którym wiosną kwitną jabłonie i rosną drzewa iglaste, zadaszony taras przed domem, na którym można latem zjeść śniadanie i napić się kawy, a wieczorem - posiedzieć przy zimnym piwku. Całości tego megapozytywnego obrazu dopełnia kominek w salonie, przy którym ogrzejemy się zimą lub w inne chłodne dni. Jakieś wady? O, tak. Nic nie jest idealne. W samej Wiśle na trasie od strony Ustronia prowadzone są prace remontowe związane z modernizacją drogi krajowej. Na wielu odcinkach ruch jest wahadłowy, co w sezonie turystycznym powoduje duże korki i związane z tym trudności. To najbardziej irytująca sprawa, która przynajmniej nam nieco popsuła ogólne, bardzo pozytywne wrażenia z tego wyjazdu. Remont ma potrwać podobno jakieś dwa lata, więc warto uzbroić się w cierpliwość i zrobić korektę planowanego czasu podróży. Jeśli chodzi o wady samego obiektu, to trudno się jest do czegokolwiek doczepić. Stosunek ceny do jakości stoi na bardzo wysokim poziomie, co dla nas jest dodatkową zachętą do częstszego odwiedzania tego miejsca o każdej porze roku. W najbliższym czasie znów planujemy się tam wybrać, by odpocząć od złych ludzi, z którymi mamy do czynienia na co dzień.
Wyjazd: w parze
5 osób oceniło opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10