Maciej Danielewski
10
Dodał: Ponad rok temu
Ciemność. Przyjeżdżam do Lasówki ukrytej w zieleni Gór Bystrzyckich i Orlickich właśnie po to, żeby zanurzyć się w ciemności. Niczym z powieści Vargasa Llosy i tutaj nędzne światła padające z rzadko stojących latarni pozostawiają w tajemniczym półmroku całą Lasówkę. To nie ciszy brakuje mi w mieście, a ciemności. Stąd Lasówka. I Doboszówka.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10