Nie polecam domków w Morskiej Krainie w Białogórze. Sam obiekt, lokalizacja, wygląd domków i wyposażenie są jak najbardziej w porządku. Dla dzieci duży plac zabaw, zamknięty i bezpieczny teren.
Obsługa jednak jest poniżej krytyki. Nieszczery uśmiechający się pan, który przyjmuje pieniądze i zarządza obiektem. W domku jest regulamin, w którym napisane są zasady do których goście muszą się dostosować. W domku nie wolno np. smażyć ryb. Gości można przyjmować do godz. 22:00. Jeśli ktoś zostanie dłużej, Ty w każdym momencie możesz zostać wyrzucony z obiektu.
Jest także cennik każdej rzeczy, która znajduje się w domku. Za zgubienie np. małej łyżeczki zapłacisz 10 pln, plastikowy otwieracz do butelek - 30 pln.
Nie czujesz się mile widzianym gościem.
51 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
łazienki:6/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:6/10
-
zgodność z ofertą:4/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Powyższa opinia jest nierzetelna. Zarzuty dotyczą pewnych punktów regulaminu:
- zakaz smażenia ryb wprowadziliśmy na prośbę naszych Gości, którym przeszkadzał pozostawiony zapach. Nie ma natomiast problemu z grillowaniem ryb przy domku - nieodpłatnie udostępniamy Gościom grille,
- rzeczywiście, gości można przyjmować do 22.00 - jednak w razie przedłużającej się wizyty wystarczy zgłosić fakt telefonicznie recepcji - wynika to z troski o bezpieczeństwo naszych Gości, nigdy nie było sytuacji wyproszenie kogoś z obiektu o wyrzucani nie wspominając,
- rzeczywiście za braki w wyposażeniu nasi Goście odpowiadają finansowo - inne obiekty wypoczynkowe pobierają kaucję zwrotną - my rozliczamy się z Gośćmi przy wyjeździe.
Ponadto prowadzone przez nas statystyki wykazują, że nasi Goście w 60% to "stali bywalcy" a ich grono stale rośnie.
Natomiast Pani wystawiająca opinię była niezadowolona z zupełnie innego powodu znanego jej i recepcji.