Zadnie Łuki (obiekt 167168)
Rafał Iłczyk
10
Dodał: Ponad rok temu
Był to nasz pierwszy wyjazd w Bieszczady. Trafiliśmy do Marioli i Krzysztofa przypadkiem bo wszystko wokół było zajęte. Po przyjeździe hmmmm jak z bajki. Piękny drewniany na wzgórzu otoczony łąkami i lasem. Nieopodal stajenka z końmi, a do najbliższego oj daleko. W końcu jedziemy odpocząć. Dom drewniany urządzony ze smakiem, dający poczucie ciepła jak w domu. Kuchnia oj długo by pisać, to trzeba spróbować. Pomysły jakie realizuje Pani Mariola przechodzą ludzkie pojęcie a jak to smakuje mmmmmmm. Dla dzieci dużo frajdy bo mają gdzie się wybiegać. Przyjeżdżając tu zastaniecie piękną przyrodę, rano ryk jeleni, sarny podchodzące pod okna, przepiękny wschód i zachód słońca. Tu jedzie się tylko raz potem się tylko wraca ...
Rafał, Marta, Wojtek.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10