Willa Radość

W opisie 400 m od plazy - rzeczywistość 950 m. Telefonicznie pytałam dokładnie o to, ponieważ jechaliśmy z dwójka małych dzieci. Darmowy parking kosztuje 9 zł/ dzień. Zamiast apartamentu 2 pokoje, łazienka, aneks kuchenny i duży taras otrzymaliśmy klitke w suterenie- 1 pomieszczenie z kawałkiem blatu jako kuchni i dwoma palnikami. W środku zatęchłe meble, a na latające chmary much zwróciły uwagę nawet dzieci. Po grzecznej interwencji, ze pokoje miały byc dwa a na zdjęciach wyglądało to inaczej, Pani zaproponowała ze jutro wyjeżdżają jej znajomi to da nam apartament, który mielismy pierwotnie dostać. Kolejno zaprowadziła nas na 1 piętro z wąskim balkonem, 2 pokoje bez aneksu kuchennego ani nawet lodówki (przysługiwała nam 1 półka w lodowce na korytarzu) jeśli dopłacimy 200 zł. Po negocjacjach musieliśmy dopłacić 100 zł za niższy standard, niż mielismy dostać. Meble w sypialni śmierdzące starością, zatęchłe. Cena w ogłoszeniu polowe niższa, ale Pani właścicielka tłumaczy sie krótkim sezonem. Jak na 250/dobę to standard kiepski( plus dopłata 100 po wielkich rabatach). Jedyna rzecz z wyposażenia to czajnik elektryczny. Naczyniak sztućce dla 4 osób to : 1 mała łyżeczka, 2 szklanki, 2 filiżanki i 2 kieliszki plus kilka talerzy, które trzeba było myć w zlewie w łazience. Pani chciała nas wcisnąć w sutereny chociaz miała cały obiekt wolny. O wszystko trzeba było chodzić o dopytywać. Do centrum około 1500 m. Odległości mierzone nawigacja i opaska sportowa. Nie polecam obiektu ani lokalizacji.