Z pewnością nie jest to miejsce dla osób ceniących ciszę i spokój - codziennie ok 7 rano słychać krzyki właścicielki rozmawiającej z sąsiadami. W pokoju panuje bałagan - na wstępie wita nas dywanik z czasów PRL, który odkurzacza dawno nie widział. Okna i firany dawno nie widziały za to wody. W ramach okiennych zalega pleśń i brud, na szafkach leży kurz, meble są opalcowane, kosz na śmieci jest zalepiony, a kosz na kosmetyki pokrywa dziwna zielona substancja, kabina prysznicowa jest brudna, z odpływu prysznica wydobywa się coś na podobieństwo pleśni. Telewizor wiszący na ścianie za jakiś czas może się oderwać z tej ściany pod ciężarem kurzu jaki na nim zalega.
Dziwi mnie ze właścicielce nie jest wstyd podejmować gości w takim brudnym domu.
Nie polecam i żałuję że wybrałam to miejsce, ponieważ na zdjęciach wszystko wydawało się super. Nie warto kierować się zdjęciami z oferty tej oto placówki noclegowej.
Wyjazd: w parze
10 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10