2.2
Dodał: Ponad rok temu
Szkoda że w ofercie nie pokazano pokoju "dwuosobowego" który ja dostałam, masakra. Gdybym zobaczyła ten właśnie pokój,nigdy bym nie skorzystała z tej oferty.To jest pokój jednoosobowy a ulokowano tam nas. W pokoju czajnik który trzeba włączyć w łazience, bo przecież nie na łóżku gdzie jest kontakt. Lampka biurkowa stojąca na półce, bo też nie ma blisko kontaktu. Radzę zabrać mydło,bo niestety po podróży nie ma czym umyć rąk, zlew brudny.Przedstawione menu wigilijne, to niestety nieprawda. Podam przykład: miała być kasza z borowikami, a była z sosem pieczarkowym, nie było karpia po żydowsku, śledzi brak, zupy rybnej brak, nie czekałam do końca wigilii, ponieważ tak szybko zabrano nam półmisek z rybą że nie można było dołożyć kawałeczka.Oczywiście była uprzywilejowana grupa gdzie donoszono potrawy, pytano czy coś jeszcze podać ,dołożyć etc. nas potraktowano jak nieproszonych gości.Jeżeli chodzi o menu świąteczne to niestety kolejne rozczarowanie, szeroko reklamowane na stronce wędliny i mięsa własnej roboty ? owszem zdjęcia ładne, te piękne pęta kiełbasy ale to tylko zdjęcia.Na śniadanie w drugi dzień świąt dostaliśmy wysuszoną wędlinę z dnia poprzedniego, nie polecam nikomu tego miejsca ,chyba że jest się znajomym gospodarzy.Wyjechaliśmy wcześniej ponieważ nie tak wyobrażałam sobie święta, dania obiadowe zwłaszcza zupa były zimne.Gospodarz niesympatyczny, a gospodyni obsługiwała elegancko ale swoich gości.Żałuję że nie dałam tych pieniędzy biednym, bo przynajmniej by pojedli, a myśmy wyjechali głodni i bardzo zniesmaczeni. Taki pokój jak pakamera.

14 osób oceniło opinię jako pomocną

Ocenił standard:

  • pokoje:
    2/10
  • łazienki:
    2/10
  • obsługa:
    2/10
  • wyżywienie:
    2/10
  • lokalizacja:
    4/10
  • jakość do ceny:
    2/10
  • zgodność z ofertą:
    2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:


Szanowna Pani,
Przykro nam, że pobyt u nas nie spełnił Pani oczekiwań, niestety opisywane przez Panią niedogodności nie pokrywają się ze stanem rzeczywistym. Zaczynając więc od początku, kontakty owszem są przy łóżkach, ale nie wspomniała Pani, że obok stoi szafka nocna na której rzeczony czajnik i lampka stoją. Jeśli chodzi o brudny zlew i brak mydła, to wystarczyłoby zgłosić nam tę sprawę, nie zawsze jesteśmy w stanie sprzątać pokoje osobiście ale zawsze dołożymy wszelkich starań, żeby goście czuli się komfortowo. Jeśli chodzi o kolację wigilijną, to nie posiadamy stałego menu, część potraw z roku na rok się zmienia aby stali bywalcy też mogli poznać kilka nowych smaków. Pisze Pani, że nasze wędliny były suche i stare, chciałbym więc zaznaczyć, że są to wędliny wędzone w sposób naturalny (nie dymem wędzarniczym) to znaczy suszy się je niejako w wędzarni. Jest to robione przez nas własnoręcznie co można zobaczyć na własne oczy jeśli ktoś jest tym zainteresowany. O ile pamiętam, to sama Pani chciała te wędliny kupić, a teraz pisze Pani takie rzeczy. Pisze Pani o zimnych zupach co jest oczywistą nieprawdą, zupy są cały czas podgrzewane i przelewane do waz tuż przed podaniem. Posiłki zabierała Pani dla męża w pojemnikach, może to był powód ich niskiej temperatury.
Nasze miejsce jest przyjazne zwierzętom i nie pobieramy za nie opłaty, o czym niestety Pani nie wspomniała. Zawsze staramy się, aby Nasi Goście byli usatysfakcjonowani i reagujemy od razu, kiedy pojawiają się jakieś niedogodności, o ile o takowych zostaniemy poinformowani od razu.
Pozdrawiam.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!