Tara Hostel

Prosze przeczytac! Zlodziejstwo!!!! Zarezerwowalismy pokoj na jedna noc. Pokoj 2 osobowy z lozkiem malzenskim, jak mi powiedziano przy rezerwacji "z wyzszym standardem" Na zdjeciu pokoj piekny. Wejscie do kamiennicy Troche straszne. Na miejscu pokoj okazal sie troche obskurny ale OK. Duzy, z wlasna lazienka, TV, mebloscianka. Okolo 23 gdy nadeszla godzina snu okazalo sie ze w zaslonach-roletach brakuje kilku czesci i swiatlo swiecilo prosto w strone lozka. Poprosilismy o zmiane pokoju. Dostalismy pokoj z nizszym standardem, o polowe albo i wiecej mniejszy, bez TV, bez mebloscianki, sedes zzolkly ze az wymiotowac sie chce, prysznic brudny, strach wziac prysznic. Nastepnego dnia poszlismy powiedziec ze to nienormalne ze za taka sama cene - 140 zlotych wiec nie tak malo! Mamy o wiele gorszy pokoj. Odpowiedz: "Pierwszy pokoj dostalismy przypadkiem, moglismy dostac o wiele gorszy" Jak mozna tak powiedziec? a kiedy zapytalam czy wie Pani dlaczego przyszlismy (na nocnej zmianie byl kto inny) odpowiedziano nam: "Tak, podobno swiatlo Panstwu swiecilo" - hmmmm Jak mozna tak powiedziec do klienta??? Pani nic nie mogla zrobic, a menadzerka po telefonie zaproponowala 10% znizki na nastepny raz. Smiac sie czy plakac? Nie wiem kto by wrocil do takich warunkow. Dostalismy gorszy pokoj za cene lepszego. Zlodziejstwo!!!!!