Na Szlaku Mazurskich Fortyfikacji - to trzeba zobaczyć

Na Szlaku Mazurskich Fortyfikacji - to trzeba zobaczyć

Mazury to region stworzony dla żeglarzy? Nie tylko! Zachęcamy do zejścia na ląd i poznania niezwykle interesującego szlaku – zapraszamy na podróż śladem mazurskich fortyfikacji.

Na Szlaku Mazurskich Fortyfikacji zobaczymy zabytki, które na przestrzeni wieków tworzyły sieć umocnień obronnych. O niektórych jest głośno, ale inne czekają jeszcze na to, by zainteresowało się nimi większe grono turystów. Niżej prezentujemy kilka najciekawszych według nas miejsc na szlaku, którego całość liczy prawie 500 kilometrów!

 

Reszel


Zacznijmy od Reszla, w tym spokojnym miasteczku nadal zachował się średniowieczny układ ulic. Dlaczego znalazł się na szlaku fortyfikacji? Ze względu na Zamek Biskupów Warmińskich. Była to ufortyfikowana warownia, która stanęła na miejscu drewnianej strażnicy krzyżackiej. Zamek był ciągle rozbudowywany i to wokół niego toczyło się życie dawnego Reszla. Teraz mieści się w nim między innymi muzeum, ale turyści mogą też obejrzeć dziedziniec, wejść do lochów i na wieżę.

 

Kętrzyn


Podążając dalej, dotrzemy do Kętrzyna, gdzie warto zobaczyć kolejny obronny zamek krzyżacki. To jeden z najważniejszych zabytków w mieście i nawet dzisiaj wywołuje duże wrażenie na turystach. Obecnie mieści się tam Muzeum im. Wojciecha Kętrzyńskiego, więc ciekawscy mogą obejrzeć także zamkowe komnaty z ekspozycjami. Kolejnym interesującym zabytkiem Kętrzyna jest kościół św. Jerzego. To najlepiej zachowany kościół obronny w regionie – gdyby nie witraże w oknach, można go łatwo wziąć za kolejną średniowieczną warownię.

 

Ryn


Na północnym brzegu Jeziora Ryńskiego wznosi się potężna krzyżacka twierdza. To właśnie zamek jest jednym z najciekawszych miejsc w Rynie. Warownia zabezpieczała wschodnią granicę państwa krzyżackiego, a także byt braci zakonnych, bo przez Ryn przechodziły zapasy dla całego zakonu! Obecnie mieści się w nim luksusowy hotel, ale część pomieszczeń udostępniono do zwiedzania turystom.

 

Giżycko


Jak na wojennym szlaku znalazła się Mekka polskich żeglarzy? Dzięki dziewiętnastowiecznej Twierdzy Boyen, będącej jednym z fortów zapewniających bezpieczeństwo wschodnim granicom Prus. Znajdował się tu między innymi arsenał, budynki ćwiczeń a także – ciekawostka – stacja dla siedmiuset gołębi pocztowych. Po pierwszej wojnie światowej twierdza nie pełniła funkcji militarnych, zmieniło się do podczas następnej wielkiej wojny. W Giżycku mieścił się bowiem ośrodek Abwehry. Dzisiaj w Twierdzy Boyen nie znajdziemy tam żołnierzy ani szpiegów, można za to zwiedzać cały obiekt.

Chcesz poznać okolicę? Wejdź i zobacz: Noclegi w Giżycku

 

Ruciane-Nida


Ruciane-Nida znalazło się na szlaku ze względu na umocnienia, powstałe na przełomie XIX i XX wieku. Wybudowano je w pobliżu Śluzy Guzianka. Są to trzy betonowe wieże, przypominające trochę średniowieczne baszty, w których mieściły się stanowiska załogi obsługującej karabiny maszynowe. W okolicy zachowały się także powstałe w latach 20. XX wieku schrony piechoty, znajdziemy je niedaleko mostu kolejowego nad Jeziorem Nidzkim.

Warto zatrzymać się w miasteczku na dłużej. Zobacz: Noclegi w Rucianem-Nidzie

 

Wilczy Szaniec


W lesie niedaleko Gierłoży kryje się miejsce zwane „Wilczym Szańcem”. To właśnie tu podczas drugiej wojny światowej mieściła się tajna kwatera Hitlera. Przechadzając się pośród opuszczonych betonowych bunkrów trudno powstrzymać przebiegający po plecach dreszcz. Oprócz Hitlera w Wilczym Szańcu często przebywali jego najbliżsi współpracownicy, tutaj też miała miejsce nieudana próba zamachu na przywódcę Trzeciej Rzeszy. Ale Wilczy Szaniec to nie tylko rozpadające się bunkry – w ogromnym kompleksie wygospodarowano miejsce na restaurację oraz noclegi!

 

Mamerki


Wszystkim, którzy chcą więcej bunkrów, polecamy wizytę w Mamerkach. Nad jeziorem Mamry, w otoczeniu gęstego lasu, kryło się całe wojenne miasteczko z mieszkalnymi schronami, siecią ulic a nawet dworcem kolejowym. Swoje stanowisko dowodzenia miało tu Naczelne Dowództwo Wojsk Lądowych – dzisiaj część terenu zamieniono w skansen fortyfikacji i udostępniono turystom. W okolicach Mamerek warto odwiedzić jeszcze jedno interesujące miejsce – to oddalona o około cztery kilometry od bunkrów śluza Leśniewo Górne. Miała pomóc w pokonaniu różnicy poziomów pomiędzy Mamrami a jeziorem Rydzówka na Kanale Mazurskim. Dzisiaj budowla nadal robi wrażenie, szczególnie jeśli zobaczymy miejsce gdzie miał się znaleźć ogromny orzeł, tzw. Reichsadler. Ale starą śluzę wykorzystano też w pozytywny sposób – tworząc tam park linowy!

 

Gołdap


Teraz czas na chwilę oddechu i spacer po parku zdrojowym w Gołdapi, bo zaraz wyruszamy do kolejnego miejsca na Szlaku Fortyfikacji! Jest to jedna z dzielnic miasta – Kumiecie, położna na skraju Puszczy Rominckiej. Tutaj kryją się kolejne pozostałości po drugiej wojnie światowej, czyli kwatera sztabu dowództwa Luftwaffe oraz pozostałości ośrodka badawczego tej formacji. W okolicy warto zobaczyć jeszcze wiadukty (często nazywane akweduktami) w Stańczykach – jest to naprawdę wyjątkowe miejsce, a oprócz tego także całkiem dobrze zachowane bunkry Mazurskiej Pozycji Granicznej w Prawym Lesie i Przesławkach.

Następny artykuł Jak zwiększyć liczbę...

Komentarze

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!