Popularna atrakcja w Tatrach. Można zobaczyć ją tylko latem

Tatry w lipcu oferują turystom wyjątkowe widoki. Po zakończeniu sezonu na krokusy, teraz czas na wierzbówkę kiprzycę. Ta fioletowa roślina z rodziny wiesiołkowatych zaczyna kwitnąć w najpiękniejszych tatrzańskich dolinach, przyciągając miłośników przyrody.

Przeczytaj: Wakacje w mniej popularnych miejscach w Polsce. Gdzie się wybrać?

Wierzbówka kiprzyca - co to za roślina?

Wierzbówka kiprzyca to wysoka, smukła bylina, którą łatwo rozpoznać latem na leśnych polanach i przydrożach dzięki jej okazałym, różowym kwiatom. Jej nazwa wzięła się od liści – długich i wąskich, podobnych do liści wierzby. Latem tworzy piękne, długie kwiatostany w formie kłosa, które mienią się odcieniami różu i fioletu. Cieszy się szczególnym zainteresowaniem wśród turystów, którzy wybrali apartamenty w Tatrach.

To roślina bardzo żywotna i wytrzymała – potrafi błyskawicznie zasiedlać miejsca, gdzie gleba została naruszona lub spalona. Po pożarze lasu wierzbówka jest jedną z pierwszych roślin, które zakwitają, tworząc barwne łany na tle czarnej, spalonej ziemi. Jej nasiona mają biały puch i są lekkie jak dmuchawce – unoszone wiatrem, mogą rozprzestrzeniać się na duże odległości.
Wierzbówka jest ceniona przez pszczoły – to świetna roślina miododajna. W niektórych krajach, zwłaszcza w Rosji, z jej liści przygotowuje się tradycyjny ziołowy napar zwany Iwan czaj. Dawniej wierzbówkę stosowano też w medycynie ludowej – jej liście i kwiaty wykorzystywano do robienia łagodnych naparów o działaniu przeciwzapalnym i uspokajającym.

Choć często bywa traktowana jako chwast ze względu na łatwość rozsiewania, w ogrodach naturalistycznych jest bardzo dekoracyjna. Jej wysokie, różowe wiechy przyciągają wzrok i owady zapylające, dodając dzikiego uroku każdej łące lub rabacie.

Zobacz również: Jak bezpiecznie spędzić wakacje?

Roślinna atrakcja w Tatrach

Wierzbówka kiprzyca, choć pospolita w Polsce, w Tatrach tworzy spektakularne "dywany" kwiatów. Obecnie można ją podziwiać na łąkach w Zakopanem, a wkrótce zakwitnie także na Hali Gąsienicowej. To doskonała okazja dla fotografów, by uchwycić jej piękno na tle górskich szczytów. Tego typu atrakcje przyrodnicze w Tatrach, na pewno przyciągną uwagę.

Okres kwitnienia wierzbówki trwa około trzech tygodni. Turyści, którzy chcą zobaczyć ten naturalny spektakl, powinni już teraz planować wycieczkę. Warto zabrać aparat, by uwiecznić smukłe łodygi na tle zielonej trawy i gór.
Choć wierzbówka nie jest rośliną chronioną, na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego obowiązuje zakaz zrywania i niszczenia roślin. To ważne, by zachować naturalne piękno tego miejsca dla przyszłych pokoleń.

Pojawienie się wierzbówki kiprzycy to także nieoficjalny znak kończącego się lata. Dla wielu turystów to ostatnia szansa, by cieszyć się letnimi widokami w Tatrach przed nadejściem jesieni.


Tatry w lipcu to nie tylko góry, ale także kwitnące łąki, które zachwycają swoją różnorodnością. Warto odwiedzić te miejsca, by doświadczyć ich piękna na własne oczy.