THEATRE OF TRAGEDY

Zanim zespół przybrał nazwę Theatre of Tragedy, zwał się Suffering Grief.
Nie było jeszcze wokalistki, nie było perkusisty itp. Początkowo chcieli
grać doom metal, jednak kiedy doszedł do nich perkusista, Hein Frode
Hansen, zaczęli poszukiwać odpowiedniego dla siebie gatunku. Zmienili
nazwę zespołu na Theatre of Tragedy. Był to okres, kiedy postanowili dodać
odrobinę żeńskiego wokalu. W ten sposób do zespołu przyłączyła się Liv
Kristine. Efekt końcowy przerósł ich oczekiwania i zdecydowali się
rozwinąć ten pomysł.

Zainteresowanie zespołem stało się ogromne, kiedy tylko wydali swoje
pierwsze demo a następnie pełnoprawny album... Do dziś utwór "A Hamlet for
a Slothful Vassal" uznawany jest za klasykę gatunku. Druga płyta z kolei
uznawana jest za jeden z najlepszych albumów sceny gothic. Zespół stał się
ważnym i rozpoznawalnym przedstawicielem tego gatunku muzycznego, odbył
wiele tras koncertowych, podczas których był główną gwiazdą. Każda płyta
sprzedawała się w nakładzie przekraczającym 90 000 egzemplarzy w samej
Europie.
Wraz z kolejną płytą, "Aégis", przyszedł czas na zmianę - nieco inna
aranżacja utworów i nieśmiałe nieco użycie elektroniki. Utwory stały się
bardziej klarowne i jak to określili sami muzycy: bardziej gotyckie niż
metalowe. Początkowo fani byli sceptycznie nastawieni do tego materiału,
jednak z biegiem czasu okazało się, że nieznaczna zmiana stylu była
logicznym i koniecznym posunięciem - każdy zespół musi iść do przodu, a
pozostanie w jednym miejscu to powolna śmierć. Po wydaniu tej płyty,
zespól zdecydował się zmienić wydawcę z Massacre Records na Nuclear
Blast/East West.
W 2000 roku wydana zostaje płyta "Musique". Pierwsze, co narzuca się po
przesłuchaniu materiału, to zaskoczenie, gdyż o wiele odważniej
zastosowano elektronikę, co nadało
albumowi niepowtarzalny klimat. Przez wielu materiał uznawany jest za
najlepszy w całym dorobku grupy.
Najnowszą płytą, "Assembly", Theatre of Tragedy odowadnia, że są naprawdę
uzdolnionymi muzykami. Album nieco łatwiejszy w odbiorze, niż poprzednik,
jeszcze bardziej elektroniczny. Zespół wciąż tworzy coś oryginalnego i
niepowtarzalnego, mimo całkiem nowego brzmienia, wciąż jest to ta sama
grupa - stworzyła ona swoje unikalne brzmienie, którego praktycznie nie da
się zakwalifikować do żadnego z istniejących gatunków muzyki.

W roku 2003 z zespołu musiała odejść Liv Kristine. Zespół został zmuszony do podjęcia tej decyzji z tego względu, iż Liv mieszka w Niemczech, natomiast reszta zespołu w Norwegii, przez co nie zawsze mogła uczestniczyć w próbach itp. W czerwcu tego roku ujawniono kto zastąpił Liv - jest to Nell, była wokalistka zespołu The Crest. Mimo tej zmiany zespół pozostał na topie, występując na największych festivalach muzyki gothic-metalowej w Niemczech. Ostatni album Theatre of Tragedy- to "Storm" z 2006 roku. Na jesieni tego roku zespół planuje wydać kolejną płytę.

Kup bilety na Theatre of Tragedy: