Pensjonat Novobilski Białka Tatrzańska

Omijać raczej szerokim łukiem. Wykupiłem cztery dni (23-27.12.18). Położenie pensjonatu bardzo dobre , blisko na stoki i do term. Pokoje wygodne ale zimne (jeden marny grzejnik w łazience ledwo ciepły). Obsługa recepcyjna dobra , bez uwag. Organizacja stołówki - niedostateczna. Godz. wydawania śniadań, raz o 7.30, następnego dnia o 9.00. Zeszliśmy o 7.30 - ledwo otworzył nam kucharz, kelnerko-barmanka wyrobiła się około 8.00. śniadania codziennie to samo, zimna jajecznica, parówki, kilka rodzajów wędlin, sery, i to zostało z wigilii. racze proszę zapomnieć o słynnym góralskim jedzeniu. Ot, zwykłe potrawy bez zadęcia. Obiadokolacje to zupa i drugie danie bez wyboru na które czeka się dość długo ale trzeba przyznać że smaczne. I to tyle z obiadokolacji. Kolacja Wigilijna to jakaś pomyłka.stoły ustawiono jeden przy drugim, nie było na sali przybranej choinki, na zewnątrz zresztą też. Recepcjonistka przywitała wszystkim krótkim tekstem, w tym po angielsku (było sześciu chyba anglików), wydano parę potraw, barszcz z uszkami i parę innych, ryba na zimno, ciasta, wręczono w torebkach upominki od pensjonatu (cukierki)- i po kolacji. Z muzyki grał telewizor. Narciarnia - zimna, recepcja twierdzi że tak powinno być, chłodzenie zimnym powietrzem jest mniej bakteryjne. Być może. I za to wszystko zapłaciliśmy sporą kasę (święta). Pensjonat był wypełniony na początku pobytu może w jednej czwartej, później już było trochę lepiej. Byliśmy w Białce wielokrotnie w różnych pensjonatach i hotelach ale ten pensjonat okazał się najgorszy.

NIE POLECAM ,
SIŁOWNIA - BRAK, JEDZENIE - PARÓWKI I JAJECZNICA, KAŻDEGO DNIA ( PARÓWKI SĄ RAZ GOTPWANE , A NASTĘPNEGO DNIA SĄ DUSZONE Z CEBULĄ, TAKIE ZRÓŻNICOWANIE )HA HA HA . POKOJE - NIE SPRZĄTANE , RECZNIKI NIE WYMIENIANE,OKNA PRZECIEKAJĄ, I NIE SĄ SZCZELNE. RECEPCJA ( BRAK RECEPCJI, )- CZYNNA W DZIEŃ, NIE WIADOMO W JAKIM CZASIE , NARCIARNIA ,- JEST NATOMIAST SUSZARKI DO BUTÓW ( NO CÓŻ NIE SĄ URUCHAMIANE)., CENY JAK W HOTELU BANIA , A JAKOŚĆ JAK U GAZDY W STODOLE ( NIE OBRAŻAJĄC GAZDY) Podsumowując Bardzo drogo, jakości brak ,czystości brak, personel tylko pracuje,etc A najważniejsze , proszę nie zostawiać wartościowych przedmiotów , ponieważ zmieniają szybko właściciela. Nowobilski ma 3 gwiazdki , w mojej ocenie jest to zwykłe oszustwo. Jet to zwykły pensjonat, bez szłu. Nie Polecam

No cóż nie polecam.
Pensjonat ma małe pokoje( nie mam pojęcia o co chodzi z 3 gwiazdkami, nie dałbym 1 gwiazdki , zwykły pensjonat ), Zostaliśmy oszukani , przedłużyliśmy pobyt o 4 godziny , a musieliśmy zapłacic za całą dobę* (w recepcji otrzymaliśmy info iż Pani tylko tam pracuje ,i o niczym nie decyduje) Recepcja ( za dużo powiedziane) mała klitka czynna w dzień,pamietajmy o 3 gwiazdkach ) Sniadania , przez pobyt ( 3 dni ), non stop jajecznica i parówki , Pokoje,reczników nie wymieniają , w pokojach nie sprzątają. Na dole w restauracji jest zimno( drzwi i okna nie są szczelne, i troszkę wieje. W naszym pokoju okno dachowe przeciekało , kapało na głowę podczas snu. Fitnes ( paranoja ), PŁACILIŚMY ZA 4 OSOBOWY POKUJ , A PRZYGOTOWANE MIELIŚMY 3 ŁÓŻKA,W POKOJU 3 OSOBOWYM IDENTYCZNIE 3 ŁÓŻKA , 2 PRZYGOTOWANE. . Tv nie działal,WiFi brak , lub nie działa. Nie polecam . Ogólnie NIE POLECAM .

Pobyt wyjątkowo udany! Pokoje bardzo duże, czyste. Obsługa kompetentna, uczynna. Kuchnia wyśmienita - na śniadaniach codziennie coś nowego, kremy na obiadokolacji bardzo dobre. Pokój zabaw dla dzieci przepiękny. Wszędzie blisko, pensjonat w samym centrum, pod stokiem narciarskim Kotelnica i 50m od Termy Bania.

Pensjonat godny polecenia! Czyściutko, smacznie, miła obsługa.
Wszędzie blisko - do Zakopanego, nad Morskie Oko, na Słowację, na termy itd. Byliśmy na rodzinnym wyjeździe w Novobilskim w październiku. Pogoda dopisała. Wspaniała polska jesień, choć w górach spotkaliśmy już śnieg. Widok z balkonu mieliśmy na ośnieżone szczyty i góralskie domy. Baseny termalne Bania - dosłownie 50m obok. Blisko na Kotelnicę. Piękna okolica. Na miejscu restauracja i drink-bar. Kawusię można wypić na ogródku ;-) POLECAM - Anna z rodziną Pobyt: październik 2016, wyjazd z rodziną

Wszystko zgodne z opisem , pensjonat w sąsiedztwie Terma Bania , miła obsługa oraz pyszne jedzenie .

Bardzo polecam spędzenie czasu w pensjonacie Novobilski. Bardzo miła obsługa i wspaniałe jedzenie:)