Zamek Orawski, bajkowe miejsce na Słowacji

Zamek Orawski wygląda jakby był integralną częścią skały, na której go wzniesiono. Stąd tak wspaniale wpisuje się w krajobraz i nadal silnie oddziałuje na wyobraźnię zwiedzających go osób.

Szukasz ciekawych noclegów w regionie? Wejdź i zobacz: Noclegi na Orawie

Historia zamku sięga pierwszej połowy XIII wieku, kiedy tę część Europy nękali swoimi najazdami Tatarzy. Właśnie wtedy w miejscu drewnianego grodu zbudowano kamienną warownię, utrzymaną w stylu romańskim z gotyckimi naleciałościami. Gdy zamek przeszedł na własność węgierskiego rodu Thurzo został gruntownie przebudowany i zyskał modny renesansowy wygląd. Oczywiście nie zatracił swoich funkcji obronnych – odegrał ważną rolę podczas antyhabsburskiego powstania Rakoczego.

Przez toczące się przez kilka lat walki ludność Orawy zaczęła szukać spokojniejszego miejsca do życia. W tym też czasie zaczął się powolny upadek zamku, który tracił swoje znaczenie i obronną funkcję. Nie pomagała też częsta zmiana właścicieli… Ostateczny upadek nastąpił w 1800 roku, kiedy pożar strawił większość zamkowych zabudowań.

Prace nad odbudową zamku rozpoczęły się jeszcze w XIX wieku, ale w pełni zrekonstruowano go dopiero po drugiej wojnie światowej. Dzisiaj na kompleks, w którym znajduje się też siedziba Muzeum Orawskiego, składa się dolny, średni i górny zamek, wieże oraz fortyfikacje.

Zamek Orawski cieszy się ogromną popularnością wśród zwiedzających, dla których Muzeum Orawskie przygotowało różnorodne ekspozycje: archeologiczną, przyrodniczą i etnograficzną. Turyści zobaczą tu pierwotne wyposażenie zamku oraz rekonstrukcje dawnych strojów, jakie nosili mieszkańcy regionu. Wśród ekspozycji ważne miejsce zajmuje wampir Nosferatu. Czy był on jednym z mieszkańców orawskiego zamku? Odpowiedź na to pytanie można poznać wyłącznie podczas zwiedzania słowackiego zabytku!