Willa Kamila Szklarska Poręba II

Jeśli nie chcesz, zostać naciągnięty, to omijaj miejsce z daleka. Zarezerwowałam pokój dla męża, który jechał z 2 dzieci. Pani zaproponowała mi cenę, która zaakceptowałam i dokonałam rezerwacji. Wiedziała, że będzie 1 dorosły i 2 dzieci. Na miejscu jednak uznała, że cena, która podała na dzieci dotyczy jednak dzieci młodszych, więc trzeba za nie zapłacić jak za dorosłych (dzieci 8 i 10 lat). Oczywiście ma prawo mieć cennik jaki chce, jednak zmiana ustaleń po przyjeździe, to zwykła nieuczciwość, naciągactwo i chamstwo. Dodatkowo mąż musiał spać na 1 łóżku z dziećmi, gdyż wersalki (zamiast łóżek) całkowicie nie nadawały się do spania. Z kolei by dostać się do ogólnodostępnej kuchni, trzeba było wyjść z budynku i wejść innymi drzwiami. Latem to nie problem, zima już tak. W dodatku w pokoju unosi się bardzo nieprzyjemny zapach. Pokój niezgodny z opisem, tani chwyt z wyciągnięciem większych pieniędzy (wiedziała, że mąż już nie będzie szukał innego miejsca, więc zgodził się na wyższa kwotę niż sama właścicielka ustaliła i nam podała). Stanowczo odradzam.

Kwatera OK. Lokalizacja bardzo dobra, wszędzie blisko, do centrum i na stok. W pokoju i łazience czysto. W obiekcie wspólna kuchnia i lodówka. Osobne wejście dla gości. My mieliśmy pokój z widokiem na góry. Gospodyni miła i pomocna.
Polecam to miejsce.

Obiekt w samym centrum więc to plus jeśli komuś zależy aby było wszędzie blisko, właściciele mili, pokój i łazienka duże, czajnik i stół w pokoju - na plus. Niestety brak normalnych miejsc parkingowych - co prawda są miejsca ale trudno nazwać to parkingiem, szczególnie nie polecam dla samochodów z niskim zawieszeniem. Jednego dnia brak miejsca parkingowego dla nas i musieliśmy zaparkować gdzieś na obrzeżach 600m od obiektu, ale właścicielka w ogóle się tym nie przejęła i zbagatelizowała sprawę. Na minus też brak wentylacji w łazience - drzwi musiały być cały czas otwarte na oścież, ponieważ inaczej śmierdziało wilgocią. Polecam również upewnić się o cenę noclegu dla dziecka.

Generalnie sympatycznie. Trochę mała część wspólna kuchenna. Ciężko się pomieścić w kilka osób naraz przy śniadaniu. Upewnić się w temacie akceptacji zwierząt. Najpierw zgoda a po dojeździe na miejsce wielkie zaskoczenie że ktoś przyjechał ze zwierzakiem.

Kwaterę w „ Kamili” zarezerwowaliśmy za pośrednictwem „nocowanie.pl” na okres od 28.04.2018r. do 03.05.2018r.(5 dni). Po przyjeździe pani właścicielka zaprowadziła nas do pokoju nr 4 (parter), i tu zaczęły się „schody”. Pomimo tego, że noclegi rezerwowaliśmy już w dniu 26.02.2018r., pani właścicielka nie poinformowała nas, że okno w ¾ jest zasłonięte ścianą sąsiedniego budynku przylegającą bezpośrednio do wykuszu okna, a z pozostałej ¼ części okna, to widok na dach tej budowli. Kiedy żona zwróciła na to uwagę, pani właścicielka uprzejmie odpowiedziała, że „innym to nie przeszkadza”. Tak więc opis willi „Kamila” zamieszczony na stronie „nocowanie.pl cytat: ”Z okien pokoi malowniczy widok na góry.” jest nieprawdziwy – dysponuję zdjęciami. Absolutnie nie polecam pokoju nr 4!

Świetnie miejsce na wypoczynek w Szklarskiej Porębie. Pokoje, łazienki jak i cały obiekt - czysto, schludnie, pachnąco. Bardzo mili i uprzejmi właściciele służący pomocą. Bardzo jestem zadowolony jak i narzeczona. Jeśli wybierzemy się do szklarskiej na urlop to na pewno wrócimy! Pozdrawiamy

Właśnie wróciłam z 6-dniowego pobytu w willi Kamila.Jestem bardzo zadowolona z pobytu. Pokoik jednoosobowy z łazienką w którym mieszkałam był bardzo przytulny, czysty. Łazienka czyściutka, wieczorem kaloryfer ciepły, więc kąpiel to sama przyjemność.Gospodarze sympatyczni,bardzo pomocni.Bardzo blisko do centrum.Wspaniale wypoczęłam i bardzo polecam to miejsce.

Przyznaję, że po przeczytaniu opinii 'Narciarza' miałam obawy związane z pobytem w pensjonacie,
ale z racji braku możliwości rezerwacji miejsc w innym obiekcie, zdecydowaliśmy się z partnerem na ten. Mówią, że strach ma wielkie oczy. Niepotrzebnie! Powiem więcej; w wyniku nieszczęśliwego splotu zdarzeń , zostawiłam telefon na wieku kuchenki gazowej w części wspólnej. Gdy uświadomiłam sobie ten fakt w restauracji, zrobiło mi się wręcz gorąco. Gnana najczarniejszymi myślami dotarłam do pensjonatu...i zastałam spokojnie leżakujący telefon. Sceptyków uprzedzam, że model telefonu nie wpisuje się w erę archaiczną ani nawet 'zaszłą'. A sam pensjonat? Przytulny, czyściutki pokój 2-osobowy z łazienką, z pięknym widokiem na szczyty górskie (mimo 'parterowej' lokalizacji). Niczym nieograniczony dostęp do funkcjonalnej kuchni, w której można przygotować zarówno zimne, jak i ciepłe posiłki. Te można pałaszować ze smakiem w części jadalnej (w kuchni) lub lepiej - w kameralnym, zadbanym ogródku, z szumem potoku w tle. Na wielki plus zasługuje lokalizacja pensjonatu oddalonego od Centrum praktycznie o 20m. Szklarską Porębę pamiętam sprzed 7-8 lat, kiedy stanowiła oazę spokoju i relaksu. Fantastyczne, jest to, że te nie są zakłócone w żaden sposób, mimo bliskiego sąsiedztwa gwarnego i tłumionego turystami centrum! Właściciele nienachalni, ale gościnni i osiągalni, gdy trzeba. Z czystym sumieniem POLECAM. Ps. przy okazji opinii ślę serdeczne pozdrowienia z Poznania dla niezwykle sympatycznej i życzliwej sąsiadki:)

Obiekt blisko wejścia na szlaki górskie oraz blisko ulicy, na której znajdują się restauracje, budki itd. Mili Państwo obsługujący

Obłędna lokalizacja. Z lozka widzialem Sniezne Kotly i cale karkonosze😍 Obiekt przy glownej ulicy turystycznej i potoku.